Pałac Alexandrów

Samotwór to niewielka miejscowość położona 16 km na zachód od Wrocławia. Znajduje się tam kolejny pałac położony na Europejskim Szlaku Zamków i Pałaców.

O Szlaku pisałam tutaj
Do wsi można dojechać z Wrocławia samochodem drogą wojewódzką nr 362 lub autobusem podmiejskim nr 609 z Dworca Świebodzkiego. 
Pałac Alexandrów - taką obecnie nosi nazwę, został wybudowany na zlecenie barona Gottloba von Saurma, który w 1776r. zakupił ziemie w Rombergu (niemiecka nazwa Samotworu). Projekt wykonał Karl Gotthard Langhans, znany i ceniony wówczas architekt, autor m.in. Bramy Brandenburskiej w Berlinie. Był to dosyć nietypowy projekt tego architekta, zupełnie inny od projektowanych przez niego pałaców miejskich.
Rezydencja powstała w malowniczym miejscu, na niewielkiej skarpie wznoszącej się nad rzeką Bystrzycą, w otoczeniu położonych niżej zabudowań folwarcznych. Budynek został wybudowany w stylu klasycystycznym, nawiązującym do wzorów palladiańskich i angielskich. W efekcie powstała willa wiejska tzw. villa suburbana, wszechstronna i funkcjonalna.
W 1846r. rezydencję zakupił Julius von Richthofen. W rodzinie von Richthofen pałac pozostał do 1920r. Wiele czasu spędzał tam słynny Czerwony Baron - Manfred von Richthofen, as niemieckiego lotnictwa z czasów I wojny światowej - oficjalnie uznano mu 80 zestrzeleń samolotów francuskiego lotnictwa i brytyjskiego RAF.
W latach 1920 - 1945 właścicielem pałacu była rodzina Jesdinskich a po II wojnie willę wraz z budynkami folwarcznymi wykorzystywała Akademia Rolnicza we Wrocławiu. 
W 1996r. pałac został sprzedany osobie prywatnej zamierzającej utworzyć hotel. Jednak przez kolejne 11 lat w pałacu nic się nie zadziało, opustoszały budynek niszczał. 
W 2007r. pałac ponownie wystawiono na sprzedaż. Zakupu dokonało polsko-niemieckie małżeństwo Aleksandra i Alexander Watin (stąd nazwa Pałac Alexandrów). 
Państwo Watin dokonali pieczołowitej renowacji obiektu, zachowując historyczne cechy i przywracając mu dawny blask. Utworzono tu 4 gwiazdkowy hotel, restaurację, centrum konferencyjne.
Na teren pałacu wchodzimy przez neogotycką bramę. 
Po lewej stronie znajdują się zabudowania folwarczne i padok (wybieg dla koni), na którym obywała się akurat lekcja jazdy konnej.
Do pałacu kierujemy się na prawo od bramy, idąc wzdłuż dawnego budynku gospodarczego, przerobionego na pokoje hotelowe i prywatne.
Na dawnym dziedzińcu utworzono owalny ogród, który zasłania  i odgradza bezpośrednie wejście do pałacu od zabudowań gospodarczych, tworząc intymny, przytulny klimat.
Po lewej stronie tej roślinnej kępy znajdziemy plac zabaw a za pałacem, nad brzegiem rzeki, różnego typu huśtawki, niekoniecznie dla dzieci oraz drewniane stoły, ławy, miejsca wypoczynkowe i grilowe.
  
Dodatkową atrakcją tej okolicy jest Park Krajobrazowy Doliny Bystrzycy, którego północno-wschodnia granica przebiega tuż obok pałacu. 
Bystrzyca jest jednym z największych lewobrzeżnych dopływów Odry. Wypływa z Gór Kamiennych, potem płynie przez tereny dosyć mocno uprzemysłowione i rolnicze aż do Zbiornika Mietkowskiego, gdzie jej wody ulegają samooczyszczeniu. Na terenie Parku, Bystrzyca płynie swoim naturalnym biegiem, tworząc meandry i zakola, terasy rzeczne, pozostawiając liczne starorzecza. Utworzono tutaj rowerowe ścieżki dydaktyczne pokazujące walory krajobrazowo-przyrodnicze a także historyczne tego regionu.
Jeśli moja relacja nie zachęciła Was wystarczająco do odwiedzenia tego ciekawego zakątka, to z pewnością zrobi to ten krótki filmik, w którym zobaczycie również piękne wnętrza pałacu w Samotworze.


Kłaniamy się nisko!

Komentarze

  1. I kolejny podwrocławski zameczek. :) Dostarczasz mi materiału na niejeden wakacyjny wypad. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że nie mieszkam w południowo-zachodniej Polsce. Tyle tam pięknych miejsc do zwiedzania! Każdy weekend można sobie fajnie zagospodarować... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz